czwartek, 23 maja 2013

Szyjemy spódnicę-pierwsza miara

Wiem z kilku źródeł iż moda na szycie wraca.Wybrałam prosty sposób pisania,dla Wszystkich Pań,
przejrzyste testy umożliwiające dogłębne zrozumienie tajników szycia.
Niektóre Panie piszą że mają problemy z odczytaniem form w Burdzie.Dla Pań początkujących
to na pewno jest problem.Ale wiem też że bardzo dużo Pań korzysta z form tego czasopisma,wierzcie
mi Panie iż formy są precyzyjne,modele zachwycają szykiem i wzornictwem.Każda z Pań znajdzie coś dla siebie.Urzekające kreacje,wystarczy dokładnie przeczytać, jest coś takiego ABC pracy
z wykrojem,opisane rysunki i znaki,wskazówki pomocne w szyciu,a tytuł tej strony to Burda Instrukcje.Możecie wierzyć iż wiele prac dyplomowych w TECHNIKUM ODZIEŻOWYM
w którym uczyłam zawodu,powstało przy wykorzystaniu modeli z Burdy,form i opisu.Były piątki,
a nawet i szóstki.
Ja także bardzo dużo korzystam z pomocy Burdy,szczególnie formy żakietów,bluzek i sukienek.Do odbicia form z tego czasopisma jest potrzebna dobra folia,ja kupuję obrusy jednorazowe,lub folię
ogrodową.Piszę o tym nie po to aby reklamować Burdę,nie mam takiego celu,ale kilka Pań
w komentarzach napisało mi że mają problemy z odczytaniem form w Burdzie.    Jeszcze jedna
refleksja, jest nawet Burda o tym samym tytule co mój blog szycie krok po kroku nie mogę jej kupić
przegapiłam  jej wydanie.Ale może jeszcze znajdę.
Wracam do tematu głównego mojego wpisu.
Zaczynamy od przygotowania spódnicy do pierwszej miary.
Fastrygujemy najpierw zaszewki,pamiętajcie iż zaszewka musi być uszyta pod kątem prostym względem linii pasa,nie patrzcie na linię bioder bo kant zaszewki wyjdzie Wam po skosie.
 Na tym zdjęciu widać jak zaszewka wygląda źle uszyta względem środka spódnicy,linia dolna zaszewki leci ku bokowi,jest to nie prawidłowo.
 Tak wygląda na prawej stronie tkaniny.Ta układa się źle.
Natomiast ta zaszewka układa się idealnie,zaszewki zeszywa się od góry ku dołowi.Aby zapobiec tworzeniu się w zakończeniu zaszewki tak zwanych "gniazdek",należy ją zeszywać 
w końcowej części płycej.
 Po zaznaczeniu na figurze poprawek szpilkami
 odwracamy spódnicę na lewą stronę i miejsca gdzie mamy szpilki odrysowujemy mydełkiem,
pomoże to nam w poprawieniu linii biodra naszej figury jednakowo po obu stronach,bioder


 po odrysowanych śladach mydełka fastrygujemy,(nanosimy poprawki) i jeszcze raz przymierzamy.


 Gdy już mamy dobrą linię po drugiej mierze przeszywamy szew na maszynie,dobrze jak ślad mydełka mamy zachowany.
Nie sugerujcie się tym że ja mam szwy wydziergane wcześniej,postąpiłam tak bo ja mam sztruks,
i aby mi się nie kruszyła tkanina wydziergałam ją przed szyciem.
 Na tym zdjęciu chcę Wam pokazać jak musicie stopniowo zakańczać poprawkę na linii bioder,systematycznie powoli tak abyśmy linię bioder miały kształtną,aż do zupełnego zamknięcia,stopniowo.
Po dokonaniu miary i ewentualnych poprawek,po zszyciu na maszynie zaszewek,szwów,zawsze szwy zaczynajcie zszywać od dołu spódnicy,(starajcie się,by ścieg maszynowy nie przechodził po fastrydze,gdyż później trudno
jest ją usunąć)Po zszyciu na maszynie szwów,zaszewek usuwamy fastrygę.Dziergamy szwy i rozprasowujemy,zaszewki zaprasowujemy w kierunku środka przodu i środka tyłu.Obręb zaprasowujemy na szerokość jaką sobie zaplanowałyście.W spódnicach wąskich i lekko poszerzanych obręb może być szerszy 3cm,w spódnicach rozkloszowanych obręby robimy węższe.
Pamiętajcie iż obrębka podczas prasowania nie fastrygujemy,ponieważ fastryga odbije się na prawej 
stronie tkaniny,szczególnie w tkaninach grubszych.Podczas prasowania podkładajcie papier.
Pamiętajcie również o dobrym doborze nici,aby kolor był taki jak nasza tkanina z której szyjemy.Jeżeli nie macie do dyspozycji identycznego koloru,macie ciemniejszy lub jaśniejszy,wybierzcie kolor ciemniejszy
Mam nadzieję że moje rady pomogą Wam rozszerzyć Wasze umiejętności oraz wzbogacą bardziej 
Waszą wiedzę na temat szycia.Zbliżamy się ku końcowi,z zagadnienia, samodzielne szycie krok po kroku spódnicy prostej.Jeszcze tylko wszycie paska,odszycie obrębka,uprasowanie i będzie nasza wspólna spódnica gotowa.Ale to już jutro,dobrze?

8 komentarze:

  1. Tak się Pani poświęca,nawet tkaninę na wzorniczki,
    to o Burdzie napisała Pani prawdę całkowitą,tylko dla mnie to jest nadal czarna magia.Może w przyszłości.FORMĘ spódnicy zrobiłam razem z Panią,to może jeszcze inne pani poleci,wiem wszystko po kolei,będę czytać i czekać na inne wpisy.A.B.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Pani bardzo za ten wpis. Jeśli chodzi o szycie zaszewek od góry do dołu to chodzi o szycie od szerszego końca do dzióbka tam na dole?

    OdpowiedzUsuń
  3. Uszyłam zaszewki,boki,wszystko razem z Panią,spódnica leży na mnie idealnie,czekam na dalsze instrukcje.Agnieszka B.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne,to szycie może coś uszyje wnuczce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje rady przekazałam zaczynającej szyć córce. Na pewno jej się przydadzą.Widać, że znasz się na rzeczy.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję,jest to dla mnie bardzo miłe,gdy ktoś pisze tak miłe słowa.Córkę zapraszam,może coś do mnie napisze.Będzie mi bardzo miło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Katju tak dobrze rozumiesz,dzióbek jak to Ty nazywasz musi być zakończona płytko(wąsko)aby się dobrze układała na figurze.Pozdrawiam życzę miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze trochę i będzie wpis coś dla wnucząt.
    DZiękuję za komentarz pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny.Kocham szycie,szyję z pasją,i Wam tego życzę.

Każdy komentarz to dla mnie jeszcze większa motywacja do pisania następnych postów.
Jeśli możecie polećcie mojego bloga swoim znajomym.
GORĄCO POZDRAWIAM.

Moja lista blogów

Ciekawe artykuły

Szukaj na tym blogu

szycie od A do Z

Powered By Blogger