czwartek, 30 stycznia 2014

Top z burdy-dekolt fala.

Dziś chcę napisać i pokazać zdjęcia jak uszyłam top z burdy 7/2013 model 110.
Wciąż uwalniam tkaniny.
Córka została zaproszona na osiemnaste urodziny koleżanki,od mikołaja na gwiazdkę dostała spodnie ze skóry czarne.No i problem jaka do tych spodni bluzka.Pokazałam jej wszystkie kawałki tkanin jakie miałam w szafie,wybrała dwa, czarny elastyczny dżersej,drugi kawałek skórka węża także elastyczna.
Nie były to duże kupony tkaniny,więc zaproponowałam jej top z dekoltem "woda,fala".
Troszkę miałam obawy czy ten dekolt będzie się ładnie układał z prostego kawałka,krojony nie po
skosie,zaryzykowałam.A efekty oceńcie Wy czy słusznie zaryzykowałam?
                                     Przedstawiam moją najmłodszą córcię,nigdy nie chciała pozować do zdjęć,
ale z wdzięczności za uszycie topów dała się namówić.

 Ten top uszyłam z tkaniny elastycznej cienki dżersej.(0.80cm.tkaniny)
W burdzie na linii ramion były krótkie ramiączka,ja nie wszywałam
ich.Ramiona zeszyłam tradycyjnie.

 
Tył uszyty jest prosty,krótkie ramiona,dekolt z tyłu wyszedł
lekko kształtu łódka.



















 Moją pasją jest szycie natomiast pasją mojej córki są portrety rysowane od początku do końca ołówkiem.
Całymi dniami siedzi i rysuje dla koleżanek dla rodziny
co tylko ktoś sobie zażyczy.
Swoje prace zanim komuś pokarze,ja jestem pierwszą osobą
oceniającą.
Czyż nie są piękne?




 Młode dziewczyny na pewno poznają tego osobnika,ja nie szczególnie się nim zachwycam,ale za to moja najstarsza wnuczka uwielbia go,
wnuczka ma 14-ście lat.Dla niej to córka narysowała ten portret
w prezencie na urodziny.


Ten dzieciaczek to syn koleżanki córki.
Także na prezent.










Chciałam Wam się pochwalić tymi portretami ponieważ ja uwielbiam prace córki.Lubię oglądać jej każdą nową pracę.
Wiem i zdaję sobie sprawę że odbiegam od tematu,ale przecież ja i wiele z Was nie tylko samym
szyciem żyją,chociaż ja jakbym mogła to bym nie spała a szyła cały czas,lecz sprawy rodzinne także
są ważne,wręcz najważniejsze,i czasem przyjaciółkę "maszynę"trzeba zasłonić aby nie kusiła.



Przód topu,tam gdzie jest odszycie dekoltu miałam za mało tkaniny więc doszyłam kawałek
innego,a że to wywinięcie zawija się do spodu to
tego sztukowania nie widać.


Tył natomiast jest prosty,bez zaszewek.
Wywinięty dekolt przygotowany do odszycia pach.Bo zanim połączyłam ramiona to odszyłam
pachy,podkrój szyi z tyłu a także pachy z tyłu.
 Połączone ramiona,szwy schowane pomiędzy odszyciem obłożenia dekoltu.


 Połączone ramiona,wykończone pachy,podkrój
szyi z tyłu.
Boki zeszyłam od pach,układając równo pachy
przodu i tyłu.
Dół wykończyłam podwójną stębnówką,coś takiego jak podkoszulki bawełniane.






W ten sam sposób uszyłam drugi top z tą różnicą że w szwy boczne na
wysokości bioder wszyłam pasek z ozdobną klamrą.

 Pasek uszyłam pojedynczy tak jak się szyje wstążkę.









Moje obawy o dekolt nie sprawdziły się,układa się bardzo ładnie,ale to wszystko zależy od tkaniny,musi być bardzo miękka i elastyczna.

Ostatecznie córka na przyjęcie do koleżanki ubrała top z tkaniny z wzorem skórki węża.
Stwierdziła że bardziej pasuje do czarnych spodni,bo nie lubi ubierać się cała na czarno.
Nie raz wbrew pozorom tkanina po uszyciu zyskuje na uroku wystarczy odpowiedni dobór modelu,
także warto poszukać w różnych czasopismach choćby nawet i w burdzie,troszkę zmienić i ubiór
gotowy.
Uszycie tego modelu topu pochłonęło mi trzy godziny,gdybym nie robiła zdjęć to na pewno szyła bym krócej.
Widząc radość córki pomyślałam co tam czas,zmęczenie.
Dla takich chwil warto szyć,widząc czyjąś radość i wdzięczność,a już nie mówiąc o oszczędnościach
gdybym musiała kupować jakiś model bluzki w sklepie,a jeszcze nie wiadomo czy byśmy coś
kupiły bo moja córka za nim coś kupi to trzeba odwiedzić kilka galerii zanim coś wybierze.
Na pewno i kilka z Was ma to samo utrapienie.










14 komentarze:

  1. Topy wyszły fantastycznie, warto mieć w domu taką krawcową! ;)
    A córka ma wielki talent, podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. I topy cudne i rysunki boskie :) Jakże miło mieć talenty w rękach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne bluzki, cieszę się że wyszedł eksperyment z cięciem prostym zamiast po skosie - mam dzianinę w paski i zastanawiam się czy podobna bluzka z poziomymi paskami udała by się równie dobrze. Chyba spróbuję.
    Rysunki córki są fantastyczne - widać utalentowana rodzina :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Sew Quester
    Jeśli tkanina jest miękka i elastyczna to na pewno Ci się uda.Paski się zleją".
    Pozdrawiam.
    Wszystkim Paniom,model23a,i Tobie LolaJoo dziękuję za odwiedziny i zapraszam jak
    najczęściej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka matka taka córka - obie zdolne! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. @Dziękuję kobieto niewidzialna,ale ja bym wolała aby choć troszkę miała chęci do szycia
    a tu ni w "ząb".Gdy była mniejsza szyła dla lalek wybierała mi najładniejsze kawałki,potem z tego wyrosła i skończyła szkołę fryzjerską.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne! Obie jesteście niezwykle utalentowane:)! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pani Danusiu zacznę od córki :) Piękna dziewczyna! topy idealnie na niej wyglądają! i mega zdolna. Moja córka też rysuje ale szyć ani trochę, mówi że jak studia skończy to się nauczy :O bo będzie miała więcej czasu......nie wierzę hi hi hi.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wygranej w konkursie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Granda,pozdrawiam bardzo serdecznie.
    Kasiu miło mi że mnie odwiedziłaś,na wygraną w tym konkursie nie liczę,chciałam tylko
    zgłaszając się,aby mój blog zyskał więcej czytelników.
    Ale dziękuję za życzliwe słowa.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny top,zastanawiałam się właśnie jak skroić taki dekolt mając mało materiału(czy
    1m. wystarczy)?

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy można zamówić portret u córci?

    OdpowiedzUsuń
  12. 1m. tkaniny wystarczy z powodzeniem,ja miałam 0.80cm.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Córka rysuje dla znajomych,rodziny.Nie ma odwagi rysować dla szerszej publiczności.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne topy. Bardzo fajnie leżą na Pani córce... Gratuluję talentu córki. Rysuje przepięknie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny.Kocham szycie,szyję z pasją,i Wam tego życzę.

Każdy komentarz to dla mnie jeszcze większa motywacja do pisania następnych postów.
Jeśli możecie polećcie mojego bloga swoim znajomym.
GORĄCO POZDRAWIAM.

Moja lista blogów

Ciekawe artykuły

Szukaj na tym blogu

szycie od A do Z

Powered By Blogger