Kilka razy już siadałam do laptopa aby dla Was napisać,ale jak wiecie nie zawsze jest tak jak się zaplanuje.Po świętach odpoczywałam.A teraz goście za gośćmi.
Dlatego w dzisiejszym poście chcę opisać najgłówniejsze dwa tematy,a także pochwalić się sukienką
którą sobie uszyłam na 93-trzecie urodziny teściowej,spotkanie odbyło się w gronie rodzinnym.
Bardzo lubię takie spotkania rodzinne,tym bardziej że rodzinna męża mieszka 100km.od naszego miasta.
Kupiłam sobie materiał na sukienkę,miał być dół z koła ale skroiłam prosty z cięciami.Tkaniny zostało więc uszyłam jeszcze sobie długie spodnie.Spodnie uszyłam klasyczne bez kieszeni,nogawki lekko zwężane,w kant.W czasie ich szycia napstrykałam kilka zdjęć aby Wam napisać jak szybko
można uszyć takie spodnie.
Ale na początek moja sukienka-burda nr.5/2019 model sukienki 109 A.
Sukienka prosta ale ma swój urok.Najgorętsze trendy,zieleń i kwiaty połączyłam jako jedność.
Jest wygodna i lekka.Kolory które aż biją po oczach,najmodniejsze w tym sezonie.
Każda uszyta dla siebie sukienka poprawia mi humor,częściej się uśmiecham a gdy podoba się innym jestem przeszczęśliwa.
Podczas szycia tej sukienki nie miałam żadnych problemów,jedynie kilka błędów popełniłam szyjąc
pasek.
Szyjąc taki pasek dobrze jest czytać opis w burdzie,jest bardzo dokładnie opisane wykonanie.Ja oczywiście myślałam że wszystko jedno jak się zeszyje drugą część paska po przełożeniu go przez otwór.Zdjęcie wyżej.
Niestety popełniłam błąd,musiałam spruć i uszyć jak niżej.
Należało pierwszy pasek wsunąć w środek drugiego i dopiero górą przeszyć ten drugi,i dopiero go wywrócić
Zanim wywróciłam rozprasowałam górny szew.
Dopiero po uszyciu paska przedniego łączy się go z paskiem prostym tylnym.
Szycie sukienki zaczęłam od odszycia środkowej części góry sukienki.Tylko te części podszyłam podszewką.Dł,dekoltu przed połączeniem wymierzyłam równo i spięłam na środku szpilkami.
Każde cięcie górne i dolne łączyłam równo w pionie tak z przodu jak i z tyłu.
Z tyłu sukienka na środkowym szwie dołu odszyty ma rozporek nakładany.
A teraz jak uszyć szybko wygodne spodnie do bluzki koszulowej lub tuniki?
Zdjęcia robiłam w lusterku,byłam sama a że zależało mi na czasie nie czekałam na męża.Dlatego jeżeli zwróciłyście uwagę odszycie zapięcia spodni jest odwrotne niż w rzeczywistości.
Ja spodnie proste kroję bez formy,tylko według własnych wymiarów.
Według miar rysuję po lewej stronie formę spodni.Zaznaczając środek zaszewek i odszycie pod zamek. Gdy już mam skrojone przednie
i tylne nogawki składam na pół
sprawdzam czy mi się pokrywają
linie boczne.
Po pierwszej mierze musiałam trochę nie dużo zwęzić nogawki.Po spruciu pierwszego ściegu szwy
rozprasowuję przed obrzuceniem a to dlatego aby mi się nie odbił szew obrzucany po prawej stronie.
Pasek usztywniłam fizeliną po całej długości i szerokości.
Gdy Wam braknie tkaniny na cały pasek
zróbcie tak jak ja.Z podszewki doszyłam spód
paska 1/3 szerokości paska.Aby jej nie obrzucać dołem ułożyłam ją podwójnie a brzegi połączyłam prawą stroną do prawej do góry paska.Przestębnowałam szew kantem.
Pasek kroję po długości tkaniny obw.talii+5cm.
na odszycie pod dziurkę.
Gdy przygotowałam pasek,przygotowałam sobie
wcześniej pliskę pod podszycie zamka.
Gdy Wam braknie tkaniny na cały pasek
zróbcie tak jak ja.Z podszewki doszyłam spód
paska 1/3 szerokości paska.Aby jej nie obrzucać dołem ułożyłam ją podwójnie a brzegi połączyłam prawą stroną do prawej do góry paska.Przestębnowałam szew kantem.
Pasek kroję po długości tkaniny obw.talii+5cm.
na odszycie pod dziurkę.
Gdy przygotowałam pasek,przygotowałam sobie
wcześniej pliskę pod podszycie zamka.
.
Wierzch paska na dole zaprasowałam dołem 0.5cm.do spodu.Cały pasek zaprasowałam na pół wypuszczając spód 0.5cm.
Zanim łączę spodnie na linii kroku,po rozprasowaniu szwów
zaprasowuję na każdej nogawce kanty,tym sposobem jest łatwiej,wówczas lepiej nakładają się szwy wewnętrzne na linię boku zewnętrznego.Tak jak przedstawia zdjęcie po lewej stronie.Natomiast na dole spodni równo nakładamy szwy na siebie,i zaprasowujemy kanty.
Po zaprasowaniu kantów łatwiej jest wymierzyć szerokość nogawek gdy nie są połączone na linii kroku, czy są równe.
ROZPRASOWANE nogawki i zaprasowane kanty,szwy obrzucam a także podkroje kroku.
Gdy już mam połączone nogawki na linii kroku zaczynam wszywać zamek.Zamek upinam szpilką na górze i na dole zaznaczając tym sposobem zakończenie zszywania linii szwa z przodu na linii kroku.Zamek ma dłuższą żywotność gdy nie jest przeszyty dołem przez ząbki,przyszywając zamek wolę go podnieść ku górze aby nie szyć go po ząbkach,takie przeszycia po jakimś czasie psują zamki.
Lewą stronę zamka przyszywam obok ząbków ale nie za blisko.Wypuszczam szew 0.5cm,tak jak widoczne jest na prawym zdjęciu.Szyjąc w ten sposób nawet gdybym wszyła czarny zamek nie był by widoczny.Po wszyciu lewej strony zamka zasuwam go i nakładam równo prawą stronę odszycia,jeśli boicie się że krzywo to wykonacie możecie spiąć szpilkami na brzegu.Zdjęcie po lewej stronie.
Odszycie prawej strony zamka zaczynam zawsze od dołu,równo przeszywając ku górze.
Nie koniecznie należy zaokrąglać zakończenie wszycia zamka.Można zakończyć linią prostą,lub lekko skośnie.
Szerokość odszycia także może być mniejsza to zależy od zamka jaką ma szerokość.
Ja po wszyciu zamka na koniec doszywam pliskę ochronną.Podkładam ją pod lewą stronę zamka i jeszcze raz wraz z zamkiem przyszywam po tym samym ściegu.
Następnie pliskę przymocowuję dołem do pojedyńczego szwa po lewej stronie.
Pliskę zawsze kroję trochę dłuższą aby mi jej nie brakło na górze.
Pasek przyszywam prawą stroną do prawej strony spodni,wierzch.Zaprasowanie go dołem ułatwia równe go przyszycie.Delikatnie wdaję spodnie,szczególnie z tyłu,wówczas pasek nie odstaje gdy nie jest zszywany.
Przykładając go do spodni na samym początku wypuszczam go przed przyszyciem po 0.5cm.po obu stronach.
Po wszyciu wierzchu zszywam końce tuż przy
brzegu spodni w pionie.
Kończąc wszywanie paska ,przeszywam po prawej stronie tuż obok pierwszego wszycia.
Pamiętać trzeba aby spód paska dobrze uciągać,a wierzch puszczać luźno ,tym sposobem spód paska nie będzie się skręcał.
Spodnie uszyte.Jest to prosty model spodni do szybkiego uszycia bez zbędnych dodatków.
Gdy tylko ich ubiorę na spacer(gdy przestanie padać deszcz)zrobię zdjęcia i Wam zaprezentuję.
Ja takie spodnie kroję bez formy ale bardzo dużo form spodni jest w burdzie.
Mam nadzieję że mój post szycia prostych spodni Wam pomógł.
BEZ,piękny kwiat.
Wracając do domu z urodzin teściowej dostałam piękny bukiet bzu.Uwielbiam kwitnący bez,jego zapach i piękne kwiaty a Wy?
Dziś już kończę mój wpis niebawem będzie następny.
Pozdrawiam Wszystkich moich czytelników,ja wciąż czekam na słońce a Wy?Piszcie do mnie
jak najwięcej.
Wybaczcie bałagan w poście za nic nie mogę go poprawić.Gdy pisałam było wszystko dobrze,próbowałam poprawić i nic.Nie wiem co się stało.Ustawienia mam te same co zawsze.Przepraszam,może dacie mi radę jak to poprawić.
OdpowiedzUsuńPrzykro cały czas próbuję i nic z tego.
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńTen opis szycia spodni wydaje się taki prosty. Muszę się kiedyś odważyć i spróbować takie spodnie uszyć :)
Prześliczny bez - też uwielbiam jego zapach. I również czekam ma słońce. Już dość tej zimy :)
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Dziękuję za miły komentarz i za odwiedziny.Pozdrawiam,pogoda zaczyna się poprawiać.
UsuńPani Danuto to że pani coś się wydarzy w czasie pisania to nic nie szkodzi.Wszystko da się przeczytać jeśli ktoś lubi pani bloga.
OdpowiedzUsuńJa podziwiam panią za wytrfałość i za pani zdolności.Wiele można się od pani nauczyć.Sukienka pomysłowa i ta wstawka z przodu bardzo fajnie ją ożywia,no i jeszcze ten pasek,świetny post.Z pomysłu uszycia spodni na pewno skorzystam.Miłego tygodnia i nowych pomysłów życzę.
Bardzo dziękuję za tak przemiły komentarz.Izo pomysłów mam dużo ale ciągle mało czasu.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚwietne spodnie, proste,a jakie eleganckie!
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet!
Serdecznie pozdrawiam
Kocham czytać Wasze komentarze ,szkoda że ich tak mało.Może to wina zmiany polityki blogera,nie wiem czym to sobie tłumaczyć.Ale każdy komentarz jest dla mnie motywujący i zachęca do pisania moich rad na blogu.Serdecznie pozdrawiam.
UsuńŚwietny poradnik! Nawet mężczyzna nauczy się szyć przy Pani;)
OdpowiedzUsuńDziękuję,takiego komentarza się nie spodziewałam,bardzo mi miło czytać takie słowa,dziękuję serdecznie i pozdrawiam.
Usuń