Ponieważ nie złożyłam Wam wcześniej życzeń noworocznych.Postanowiłam iż złożę Wam jak najwcześniej na początku mojego wpisu.
Dowiedziałam się iż życzenia można składać do święta OFIAROWANIE PAŃSKIE.
Mam nadzieje że przyjmiecie moje życzenia z całego mojego serca,szczere i życzliwe.
Choć w święta miałam wszystkie dzieci przy sobie,to urok tego szczęścia zepsuła grypa żołądkowa,
rozłożyła po kolei z przerwami dwudniowymi wszystkich przyjezdnych.
Zaczęło się od męża ,później rozłożyła najstarszą córkę z Włoch i zięcia,po kilku dniach wnuczek zachorował Kubuś na koniec córka najmłodsza z narzeczonym.
Ja byłam chora przed świętami,lekarz przepisał mi antybiotyk, i po pięciu dniach byłam jak nowo narodzona,ten antybiotyk wzmocnił mój organizm i uchronił od tego rodzinnego wirusa.
W domu był szpital,dosłownie,pełno leków,syropów.Diety ryżowe,suche bułki i mięta na okrągło.Wszyscy spali,zmęczeni chorobą,ja natomiast siadałam do maszyny,szyłam sukienki sylwestrowe.
Uszyłam sobie sukienkę,prostą i wygodną.Ponieważ materiał był już sam w sobie bogaty.
Wnuczki nałożyły mi koronę i zrobiły mnie królową zabawy sylwestrowej.
Jak widzicie sukienka jest prosta,jedynie dół uszyłam niesymetryczny,ale inny niż w projektach gotowych sukienek.Z przodu dekolt woda,tył prosty.Ramiona lekko opadające na rękę.
Drugą sukienkę zaczęłam szyć latem,skończyłam przed samymi świętami.
Dół sukienki uszyłam z ośmiu klinów z przodu i z ośmiu klinów z tyłu.
W tym cztery kliny są z tkaniny czarnej,cztery z tkaniny błyszczącej w kolorze złota.
Każdą część z tkaniny ozdobnej zaznaczałam karteczkami aby się nie pomylić,na przykładzie rękawów widzicie zaznaczoną pachę przodu w rękawie.
Wiązanie pod szyją mogę wiązać na różne sposoby.
W sobotę po świętach byłam z koleżanką na występie Kazimierza Kowalskiego.Piękny koncert
Miałam dwie godziny odpoczynku po świątecznej gonitwie.
Sukienkę tę ubrałam na spotkaniu rodzinnym męża Trzech Króli.
Natomiast przed sylwestrem ustawiła się do mnie kolejka na sukienki sylwestrowe.
Najstarsza córka już po wykończeniu sukienki,zadowolona i szczęśliwa bo jej szyłam najwcześniej.
A to sukienka najmłodszej córki.Prosta ale tkanina do szycia ,łał okropna.
Niestety zdjęć trzeciej córki nie mam,bo jak zwykle uciekała przed aparatem.
Tak się bawił syn z najmłodszą moją córką.
Moje dwie papużki nierozłączki.Godzina 8 rano Iza już była u nas ze świeżymi bułkami,na śniadanie .dla Renatki no i dla nas.
Wnuczęta nie mogły doczekać się Mikołaja,bo u nas ciągle w Wigilię z prezentami przybywa Mikołaj.
W tym roku Mikołaj był bardzo choiny i bogaty.Radości nie było końca.
Poznajcie moją kochaną rodzinę.
A na koniec trochę zabawnie ,moje najmłodsze gwiazdy ,przygotowania do sylwestra.
Od najmłodszych lat każda kobieta chce być piękna.A wiadomo u babci można wszystko.
Dziś już kończę,od jutra wszystko wraca do normalności.
Piszcie do mnie ,bardzo się cieszę gdy czytam Wasze komentarze.
Piękne sukienki sylwestrowe! Mam nadzieję że świętowanie w nich się udało (:
OdpowiedzUsuńRównież życzę wszystkiego dobrego w nowym roku!
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo,owszem każda była na inną okazję,w zależności od sytuacji i spotkania.Pozdrawiam serdecznie.
Usuń