uszycie samodzielne Topu z dekoltem"Woda" lub inaczej zwany fala.
Parę dni temu otrzymałam nowy Bon prix lato 2013.Jakież wszystkie sukienki,bluzki,topy kolorowe,
co jedna to ładniejsza.Zauważyłam iż tego lata jest bardzo modny dekolt "Woda"
Natomiast w czerwcowej "Burdzie"są artykuły ,jak się ubrać tego lata na urlop a także do pracy
Góruje powrót mody z lat siedemdziesiątych ,kwiaty,paski,groszki,falbanki,żaboty,i.t.p.
Bardzo fajne artykuły przyjemnie mi się ich czytało.
Pragnę stać się dla Pań wzorcownią,pomagać w początkach Waszej nauki szycia,doskonalić Wasze
umiejętności,etap po etapie powoli a dobrze.Chcę Was jeszcze raz nie ostatni,motywować do nauki
szycia krok po kroku wraz ze mną.
Przygotowałam następny etap naszej wspólnej nauki.Fason topu-jest idealny na każdą okazję
w zależności z jakiej tkaniny go uszyjemy.Topy są odpowiednie do każdej figury.
Mogą mieć różne fasony,od prostych,dopasowanych,krótkie lub długie.Pasują do spódnic,spodni,
a także do garsonki,pod żakiet.
Wybrałam model topu,ponieważ dlatego że nie ma rękawów i nie jest trudny do uszycia,w sam raz
dla Pań początkujących ,ale formę którą przygotowałam mogą wykorzystać Panie także które już szyją parę lat.Tym bardziej że nie przygotowałam prostego fasonu coś w rodzaju podkoszulki,natomiast ja opracowałam dla Was Top z dekoltem t.z."Woda(fala)".
Jest zarazem prosty i elegancki.Możecie go uszyć z tkaniny gładkiej jak i w kwiatki.A ponieważ nie
znalazłam odpowiedniej formy uszycia takiego dekoltu,wymodelowałam dla Was sama.
Zajęło mi to trzy dni,dlatego mnie nie było kilka dni.
Chcąc to zrobić dokładnie uszyłam pierwowzór aby mieć pewność że moja forma będzie dobra.
Pierwszy uszyłam top,następnie sukienkę,
O to ja,odważyłam się na sesje,syn stwierdził,że manekin to takie sztuczne zdjęcia jak ze sklepu.
Dobrze że mi pomógł,no bo jak samemu można się dobrze sfotografować?
Top który mam na sobie jest moim debiutem,troszkę miałam obawy szyjąc go.
Zanim opracowałam sposób szycia troszkę się na prułam, efekty oceńcie Wy.
Górę sukienki uszyłam identycznie jak top,natomiast sukienkę dopasowałam lekko na linii
pasa zaszewkami,tył dopasowałam na szwie środkowym tyłu.
Dół sukienki wykończyłam falbanką z koła,przód dołu jest troszkę krótszy od tyłu,z tyłu falbanka jest szersza z przodu węższa.W sumie uszycie topu i sukienki zajęło mi dwa popołudnia i troszkę
wieczoru.Trzeci dzień był umysłowy,jak przekazać Wam formę abyście mogły ją dobrze
skopiować i wykonać samodzielnie.Udało się,za nim ją Wam wstawię napiszę parę zdań z jakich tkanin możecie uszyć identyczny top jak mój.
Lato tuż,tuż więc szyjmy fasony takie które ubierzemy w upalne dni, bo mam nadzieję że takie będzie,wiosnę mamy paskudną ciągle "lany poniedziałek".
Model takiego topu możecie uszyć z tkaniny lejącej t.j.:na szczególne okazje proponuję
żakard,dzięki takiej tkaninie fason prosty będzie wyglądał efektownie i elegancko.
Jedwab:tkanina naturalna,piękne kolory do wyboru,tego lata bardzo modne.Jedwab jest tkaniną praktyczną,nosi się idealnie i co tu dużo pisać,najszlachetniejsza z naturalnych tkanin.Ale jest drogi
Dobra w krojeniu,nie trzeba przestrzegać kierunku nitki,formę możemy układać różnie,zawsze jest
w modzie,ma kilkanaście odmian to oczywiście BAWEŁNA.Ale przed skrojeniem trzeba ją wyprać.
Bawełna gofrowana(seersucker)idealna na lato,nie trzeba jej prasować,ewentualnie niską temperaturą,nie dociskając mocno żelazka,nie używamy pary gdyż zniszczymy strukturę tkaniny.
Uniwersalną tkaniną jest także DŻERSEJ,jest rozciągliwy,nosząc uszyty model czujemy się komfortowo.
Ja szyjąc różne modele, odzieży nie szyję z jednego rodzaju tkaniny,lubię zmieniać,każdy nowy fason lub model szyję z takich tkanin jak Wam opisałam.Mam do nich zaufanie,szyję z tych które nie sprawią kłopotu podczas szycia,są efektowne,praktyczne.
O to i ona moje( wypociny).
TYŁDziś nie będę opisywać szablonów,ponieważ zdjęcia są za małe,słabo widać wymiary,jestem sama,nie wiem czy mogę powiększyć.Jestem szczera,troszkę to przerasta moje możliwości,szycie to pikuś w porównaniu z komputerem.
PRZÓD
Jeśli córka coś na to poradzi to jutro obiecuję opiszę całą formę,jeśli nie to zrobię nowe szablony
z większymi cyframi.Wybaczcie,muszę jeszcze popracować nad techniką obsługi komputera.
Przykro mi że nie mogę dokończyć mojego posta tak jak zaplanowałam(jestem zła na siebie).
Czekajcie jutro!!!
Prosze sie nie przejmowac,poczekamy.
OdpowiedzUsuńJa choć młodsza to komputer nie raz mnie przerasta :) Cyferki widzę, tyle, że poczekam na opis bo ja bardzo, ale to bardzo początkująca:)Na pewno skuszę się na jakąś bluzkę z takim dekoltem bo lubię taki krój. I już się coś ciekawego dowiedziałam o tkaninach-kolejny skarb do schowania :) Na bardzo sympatyczną osóbkę pani wygląda i racja że najlepiej prezentuje się ubrania na sobie.
OdpowiedzUsuńAha, mam czerwcową burdę, przymierzam się do szycia z niej sukienki dla siebie i córki,jak wyjdzie będzie wersja makro i mini :)
Zdjęcia wydają się potwierdzać moją tezę, wysnutą z tekstu postów, że jest Pani bardzo sympatyczna. Zwłaszcza te z uśmiechem!
OdpowiedzUsuńA ja chciałam podziękować za wszystkie porady i instrukcje, obiecałam sobie, że jak tylko skończy mi się gorący czas na studiach to wszystko od deski do deski przeczytam! (a na tych zdjęciach wszystko widzę, najważniejsze, że wyraźne)
Serdecznie pozdrawiam!
Zdjecia z Panią w roli mdelki są świetne :-) "Woda" prezentuje się przepięknie!
OdpowiedzUsuńI poczekamy, nie ma problemu.
To prawda, w każdej sieciówce są propozycje ubrań z takimi dekoltami. Sama bardzo je polubiłam, wcześniej nigdy nie miałam z czymś takim do czynienia. Bardzo ładnie Pani wygląda, i w bluzce i w sukience, nie widać na zdjęciach tego wiosennego śmigusa-dyngusa:) A co do czekania - poczekamy! Pani posty czyta się z ogromną przyjemnością.
OdpowiedzUsuńDziś rano byłam na zakupach,odwiedziłam galerię Tesko,przekonałam się że dobrze zrobiłam wybierając ten model dla Pań.W galerii było bardzo dużo bluzek,sukienek z tego fasonu.
OdpowiedzUsuńJesteście jak zwykle bardzo miłe,prawdopodobnie
nie macie problemów z wejściem na mojego bloga.
Jeszcze nie wiem jak robić bezpośrednio odpowiedz pod każdym komentarzem,ale może do tego też dojdę.
Teraz muszę iść do córki,przypilnować wnuczka,
ale wieczorem wracam do Was,formę poprawiłam,wieczorem omówię wszystkie szczegóły.
Bluzka i sukienka wyszły świetnie. Czy Pani sama robi wykroje?(ja kiedyś w szkole też robiłam ,ale teraz idę na łatwiznę i przekalkowuję)
OdpowiedzUsuńJeśli podoba mi się jakiś model a nie mam formy,to
OdpowiedzUsuńmodeluję sama dotąd aż ją zrobię,nie raz miałam dość,ale jestem uparta,i zazwyczaj po jakimś czasie wykańczam formę i siebie.
Ale korzystam także z form Burdy.
Miło Panią poznać.Na prawdę wygląda Pani na bardzo
OdpowiedzUsuńmiłą osobę.Syn powinien częściej robić Pani zdjęcia,bo nie ma to jak orginał na orginale!!!
ANONIMOWY
OdpowiedzUsuńSyn bywa tylko gdy ma czas.Pomaga synowej przy wnuczku ma dopiero trzy tygodnie,na pewno częściej w miarę możliwości będzie mi pomagał.
Pozdrawiam.
Przepiękny top uszyłaś Danusiu. Sukienka też ładna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Lizawieta.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla Pani twórczości. Jest Pani dla mnie natchnieniem. Jestem 23-letnią kobietą i mam nadzieję, że będąc w Pani wieku również będę miała swoja pasję w życiu - w chwili obecnej poszukuję przysłowiowego bakcyla. Zapragnęłam podarować mojej ukochanej siostrze na święta top z wodą oraz spódnicę. Siostra ma szerokie ramiona, i brzuszek. Aby to ukryć pomyślałam,że taki właśnie top plus miniówka będą dobrym pomysłem. Co Pani na ten temat sądzi? Dodam, że to będzie mój debiut (nigdy wcześniej nic nie szyłam:). Zakupiony przeze mnie materiał to elastyczna bawełna na top plus wzorzysty materiał z ciężkiego materiału na spódnicę. Siostra nosi rozmiar 36. Czy może mi Pani podać jakieś wskazówki odnośnie uszycia tego topu i spódnicy. Postaram się przenieść Pani wykrój na Papier. Z góry dziękuję za odpowiedź.
@Anonim
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł.Lejąca tkanina na top to idealna na taki model.Oby Pani zdążyła,bo czasu już mało.Pozdrawiam.
wpadłam bo potrzebowałam porady, a raczej potwierdzenia mojej teorii i zostaję tu na zawsze, masz świetny blog. U mnie troszkę na blogu cisza, ale wrócę do bloga. Póki co będę wierną fajną Twego. Pozdrawiam. MELA
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło czytać tak przychylne mojemu blogowi komentarze,MELA wracaj kiedy tylko chcesz!!!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przydatny opis. Dzięki serdeczne.Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miłe słowa.Życzę także wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia w Nowym Roku.
UsuńPozdrawiam serdecznie.